*
Chodzi o sylwester. Od piętnastu lat 31 grudnia spędzam w domu! Jeej! Ale w tym roku zaskoczę samą siebie. Najbliższego sylwestra zamierzam spędzić... w domu! ^^ Zapowiada się miły wieczór na kanapie z puszką Ice Tea (cytrynową, bo brzoskwiniowa jest fuj) oraz moim przyjacielem Polsatem. Alee jest nadzieja. Być może uda mi się namówić koleżankę na ponudzenie się razem ze mną tego dnia.
I tu problem. Jak nudzić się, aby nudzić się jak najmniej? Błagam, dajcie jakieś propozycje... Wiem, że trzecia za dwadzieścia w nocy nie jest zbyt korzystną porą na dodawanie nowego postu, ale tak cholernie nie chce mi się spać. Może ktoś wpadnie rano i odpowie na moje pytanie? Taa.. pewnie nie ^^
Serio, czekam na propozycje zabaw sylwestrowych! I nie chodzi mi tu wyłącznie o to, że "och, dawajcie komentarze! dawajcie!", ale oprócz tego chodzi mi o radę.
*
Dziękuję wszystkim, którzy przeczytali tę notkę.. jesteście zajebiści! A fakt, iż tylko ja czytam tego bloga sprawia, że tylko ja jestem zajebista.. ech.. Jak żyć?!
Widze nowy blog ;)
OdpowiedzUsuńMoże być fajnie ;D
Zapraszam do sb: http://our-the-best-friendship.blogspot.com/
Dara >.<
Blog zapowiada się fajny , ja też dopiero założyłam zapraszam do siebie. :* http://zaczarowanadusza.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuńYay. Jestem zajebista xD Bardzo fajny blog będę tu częściej zaglądać ;3
OdpowiedzUsuńA tak przy okazji zapraszam do siebie . shoowers.blogspot.com. Licze na rev. c:
fajny blog:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog. :) Podoba mi się. Tak dalej trzymaj.
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarz na mojej stronce.
Pozdro :P
Nie jestem dobrą organizatorką i zawsze idę na żywioł :D
OdpowiedzUsuńwydaję mi się, że najgorzej to zaplanować zajęcia i się ich nudno trzymać. Najlepsze wygłupy i zabawy są spontaniczne. Jak już kompletnie nie będziecie miały co robić, to róbcie sobie jak najgłupsze zdjęcia :D